czwartek, 23 maja 2013

wpis ósmy

trochę o nas, a tak w ogóle to KONKURS! 


czasami pytacie, kim jesteśmy. często pytacie jak dużo nas jest. znacie nas jako grupę animacyjną, ekipę profesjonalistów, sympatyczne dziewczęta (choć baaardzo chciałybyśmy wkręcić w działanie też jakichś facetów! ;), uśmiechnięte buzie i głowy pełne twórczych pomysłów. mimo, że razem tworzymy sowaliskę - każda z nas jest zupełnie inna, ma swój indywidualny styl, charakter i preferencje. 
w różnym stopniu przekłada się to na konkretne sfery naszego życia: tryb pracy, sposób spędzania i planowania wolnego czasu, jedzenie, modę, kontakty towarzyskie, rodzinne i wszystko, wszystko, wszystko! :)

dobierając animatorki do konkretnych wydarzeń kierujemy się tym, co prywatnie lubią, w jakich sytuacjach najlepiej się czują, jakie mają doświadczenia, marzenia i dyspozycyjność. 

chciałybyśmy aby dzięki tym, zawieszonym w internetowej przestrzeni, literkom i obrazom mogli lepiej poznać ludzi, którzy tworzą sowaliskę. tym wpisem tylko lekko sygnalizujemy cykl poświęcony naszym animatorom. zaczynamy od siebie! :)

sercem sowaliski jesteśmy my - Gabrysia i Julka :)



jest to serce pełne sprzeczności, ale zadziwiająco spójne i zgrane! firma nie wyrosła z naszej przyjaźni, poznałyśmy się przez nasz zawód i miejsca pracy, a stworzenie i wspólne prowadzenie sowaliski bardzo nas do siebie zbliżyło. mamy równie wiele cech wspólnych, co tych skrajnie odmiennych... - i dobrze! na pewno łączy nas otwartość na ludzi i doświadczenia, pozytywne spojrzenie na świat, kreatywność i zapał do pracy. to wystarczy aby stworzyć duet idealny.
i uprzedzamy pytanie - nie ma wśród nas podziału sowę i liskę! ;)

a z osobna? tak pisałyśmy o sobie jakiś czas temu, kiedy nie traktowałyśmy się jeszcze jako zespół:
Dwie animatorki, dwa wyjątkowe spojrzenia na świat dziecka. Łączy nas animatorska pasja, doświadczenie, zaangażowanie w pracę, otwarty umysł, wielka wyobraźnia i...sowaliska! Animacyjna walizka pełna pomysłów, które tworzymy i realizujemy w ramach naszego niezawodnego duetu. Pozwólcie, że się przedstawimy:

*Gabrysia Przychocka
Animatorka dzieci, czasu i przestrzeni. Z dziećmi pracuje od kilku lat. Doświadczenie zdobyła prowadząc gromadę zuchową, wyjeżdżając na kolonie i obozy jako wychowawca, prowadząc zajęcia, warsztaty i urodziny w domach i kawiarniach. Obecnie studentka kulturoznawstwa na Uniwersytecie Warszawskim. Prywatnie kolekcjonerka rzeczy ładnych oraz właścicielka kundelka, który miał być pinczerem.


*Julia Wrońska
Ruda dusza. Absolwentka wczesnoszkolnego nauczania języka angielskiego. Studentka animacji społeczno – kulturalnej. Zakręcona na punkcie sztuki dziecka, sztuki książki i sztuki ulicy. Z dzieciakami bawi się nieprzerwanie odkąd sama była dzieckiem. Ma kłopoty z liczeniem, więc nie wie, który to już rok traktuje to jako pracę. Czerpie inspiracje ze wszystkiego. To tu, to tam prowadzi zajęcia cykliczne, animacje okazjonalne, urodziny i… wszystkiego najlepszego! Sto lat! ;)



trochę się poznaliśmy to teraz czas na obiecany... KONKURS!

słówko wstępu. sowaliska to nie tylko my dwie. to nie tylko grupa animatorów. to też cała masa ludzi którzy są przy nas i z nami. kibicują, pomagają, uśmiechają się i dodają energii!
z okazji pierwszych urodzin firmy, które obchodziłyśmy niedawno (na pewno doczekają się osobnego wpisu! ;) dostałyśmy od naszego ukochanego spokostudio naszyjniki - wymyślone, zaprojektowane i stworzone z myślą o nas!! :D



KONKURS polega na zlinkowaniu tego wpisu na swoim prywatnym fejsbuczku oraz odpowiedzenie na poniższe pytanie w formie komentarza na naszym fanpejdżu lub bezpośrednio pod postem:

KTÓRY Z NAS POWINNA NOSIĆ, KTÓRY Z TYCH NASZYJNIKÓW I DLACZEGO? 
czekamy na odpowiedzi metaforyczne, związane z naszą osobowością oraz te zupełnie od czapy.


komentujcie do 30 maja. potem dajcie nam dzień na przeczytanie odpowiedzi. najlepsza (lub najlepsze - możemy mieć problem z wyborem ;) pomysły zostaną nagrodzone indywidualnie wybranym drobiazgiem od spokostudio
jest o co walczyć, czekamy! :)

12 komentarzy:

  1. Ten po prawej- dla Julii- bo nigdy się nie zatrzymuje jak widoczny ludzik :)

    OdpowiedzUsuń
  2. a jakiś podpis..? żebyśmy wiedziały dla kogo nagroda jakby co ;) i żaby można było sprawdzić, czy link udostępniony :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Proste jak drut:) Po lewej dla Gabrysi - musi pasowac do jej duuużej, różowej torby. Ten z czarnym kółkiem dla Julii - no bo nada się do Twojej szalonej czarnej opaski z pomponami.;)

    OdpowiedzUsuń
  4. z białym kółkiem (które w żywo jest pastelowe - miętowe i różowe) do czarnej opaski - w moim stylu, super! ;)
    J.

    OdpowiedzUsuń
  5. Prościzna, łatwizna...

    Dla Gabrysi z białym (kremowym?) człowieczkiem i kołem zębatym jak słonko. Gabrysia bo to biała osobowość w tym duecie- wiecznie pogodna, kochająca, z wielkim serduchem i jeszcze większym uśmiechem!

    Dla Julki z czarnym człowieczkiem, bo to małe, rude diablisko w tym duecie - zakręcona,w ciągłym biegu z większą ilością pomysłów niż jej ruda głowa może pomieścić!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tota = joanna jania n.

      Usuń
    2. oj, joanno! podpadłaś organom decyzyjnym! ;)
      że niby ja nie-pogodna, nie-kochająca, nie-wielkim sercem i nie-wielkim uśmiechem??
      przykrość :(

      Usuń
    3. Oczywiście ze Z! Ale z jeszcze większą głową wieczniepomysłową! :)

      Usuń